Właściciele (Vlastníci, reż. Jiří Havelka), premiera: 21.11.2019
Po dłuższej przerwie – powrót do czeskiej komedii satyrycznej, która zdecydowanie nie opiera się na intrydze miłosnej, za to w kąśliwy sposób prezentuje czeską mentalność. Wszystko rozgrywa się w trakcie jednego zebrania tzw. wspólnoty właścicieli jednostek mieszkalnych w jednym z rozpadających się praskich domów. Konflikt charakterów i interesów sprawia, że ustalony wcześniej program spotkania zaczyna się stopniowo przeradzać w zaciekłą konfrontację osobistych stanowisk, wartości i najniższych instynktów każdego z uczestników. Koncepcja obrazu, będącego debiutem twórcy na wielkim ekranie, jest luźno zainspirowana przedstawieniem teatralnym popularnej grupy Vosto5. W przypadku filmu należy jednak zwrócić uwagę na nową, gwiazdorską obsadę oraz godny podziwu efekt, z jakim twórcy poradzili sobie z ograniczoną przestrzenią jednego pomieszczenia.
Amnestia (Amnestie, reż. Jonáš Karásek), czeska premiera: 14.11.2019, słowacka premiera: 31.10.2019
Thriller społeczno-polityczny skrzyżowany z dramatem więziennym, odwołujący się do przełomowych wydarzeń w okresie aksamitnej rewolucji, amnestii prezydenta Havla oraz buntu w więzieniu w Leopolodovie w roku 1990. Zręcznie nakręcony słowacko-czeski obraz zagląda za kulisy wielkiej polityki i próbuje pokazać, że tło niektórych historycznych wydarzeń było zupełnie inne, niż sobie na ogół wyobrażano. Niejednoznaczne charaktery postaci, silna atmosfera oraz soundtrack – w stylu najmodniejszej muzyki czasów o których mowa, na czele z hitami Depeche Mode – sprawiają, że mamy do czynienia niebanalnym dziełem, które nie boi się odważnie komentować naszej historii. Wyraża również przekonanie, że nawet po zmianie reżimu niektórzy oportuniści nie przestali pociągać za sznurki w przewrotnej grze tzw. swobody i demokracji.
[Tekst: Martin Novosad, tłumaczenie: Anna Maślanka]
[Tytuł i lead pochodzi od redakcji]
[Zdjęcie główne: kadr z filmu „Właściciele”, źródło: materiały dystrybutora / CinemArt]