Menzel zasłynął przede wszystkim jako genialny autor adaptacji filmowych dzieł Bohumila Hrabala. Już jedno z jego pierwszych dzieł, filmowa etiuda Śmierć pana Baltazara, było ekranizacją opowiadania pisarza.
Inne jego obrazy na podstawie utworów Hrabala to oscarowe Pociągi pod specjalnym nadzorem (pierwszy film pełnometrażowy Menzla), Święto przebiśniegu, Postrzyżyny, Obsługiwałem angielskiego króla czy Skowronki na uwięzi. Te ostatnie, choć nakręcone w roku 1969, z powodu komunistycznej cenzury doczekały się premiery dopiero w roku 1990 i przyniosły reżyserowi Złotego Niedźwiedzia w Berlinie.
Cudowny duet Menzel-Hrabal
Śmierć pana Baltazara, która już wtedy zwróciła uwagę na młodego reżysera, powstała na kanwie Śmierci pana Baltisbergera Hrabala. Tytułowy Baltisberger, kierowca motocyklowy, zginął na torze wyścigowym w zawodach o Wielką Nagrodę Czechosłowacji w 1956 roku. W opowiadaniu wypadek zostaje zrelacjonowany w formie szeregu opowieści, trudnej do oddania w dziele filmowym. Jak pisze jednak Josef Škvorecký w swojej książce Wszyscy ci wspaniali chłopcy i dziewczyny, Menzel wpadł na genialny pomysł – skupił się na samych zawodach i na biegnącym z góry fragmencie trasy, na której filmował zawodników en face, teleobiektywem i na przyśpieszonych obrotach, uzyskując niezwykły, poetycki efekt niemal tańca, śmiertelnego i mechanicznego.
Znakomity był również efekt, z jakim zaledwie rok później Jiří Menzel przetłumaczył prozę Hrabala na język filmu w Pociągach pod specjalnym nadzorem. Sam reżyser co prawda wykazywał niebywałą wręcz skromność. Choć scenariusz to wspólne dzieło jego i Hrabala, twierdził, że Hrabal napisał go praktycznie sam, a odbierając Oscara przypisał niemal wszystkie zasługi autorowi książkowego pierwowzoru. Škvorecký przekonywał jednak, że wkład Menzla był o wiele większy – Hrabal pod jego okiem uporządkował płaszczyzny czasowe, a dopełnieniem była doskonała obsada filmu. W efekcie powstał obraz, który do dziś jest ikoną czechosłowackiej Nowej Fali i czeskiej kinematografii w ogóle. „Lubię ten film bardziej niż swoją książkę” – mówił o nim sam Bohumil Hrabal.
„Myślę, że Jiří Menzel tak świetnie zrobił Pociągi pod specjalnym nadzorem według Hrabala, bo sam jest w istocie Miłoszem Pipką, jakimś nieśmiałym praktykantem, który bez powodzenia próbuje zaciągnąć do łóżka powabną konduktorkę Maszę” – pisze dalej przyjaciel reżysera, Josef Škvorecký. I zapewnia, że Menzel, gdyby tylko nie wyglądał już do tej roli za staro, najprawdopodobniej sam obsadziłby się w roli Miłosza.
Problemy z cenzurą
Po roku 1968 Menzel, podobnie jak wielu innych czechosłowackich artystów, popadł w problemy z cenzurą. Nie bez znaczenia był zapewne fakt, że w roku inwazji reżyser zrezygnował z zasiadania w jury festiwalu filmowego w Locarno na znak protestu przeciwko przyjęciu do konkursu filmów z krajów okupujących Czechosłowację. Jego nakręcone w 1969 roku Skowronki na uwięzi – o których mówi się, że to najlepszy po Pociągach… film Menzla – zostały zatrzymane przez cenzorów i doczekały się premiery dopiero po upadku komunizmu.
Artysta, który w odróżnieniu od wielu jego kolegów po fachu nie wyjechał z kraju, na różne sposoby próbował się artystycznie odnaleźć w czasach normalizacji. Tak w roku 1980 powstało kolejne niezapomniane dzieło na podstawie twórczości Bohumila Hrabala. Oszukało ono cenzorów ukrytą symboliką i ucieczką w przeszłość. Mowa o Postrzyżynach – ekranizacji książki, którą Hrabal napisał w hołdzie swojej zmarłej matce. Jak podkreśla Škvorecký, Postrzyżyny były dla Menzla powrotem do jego artystycznych korzeni, bo pod płaszczykiem „lekkiej komedii” kryje się tu po prostu film o seksie. Wystarczy wspomnieć symboliczną, jedną z najpiękniejszych scen w historii czeskiego kina – wspinaniu się na komin browarnianego komina.
Mistrz ekranizacji
Do twórczości Bohumila Hrabala Menzel powrócił także już po śmierci pisarza, w nakręconym w 2006 roku Obsługiwałem angielskiego króla. Krytycy zauważali jednak, że filmowi brak już iskry, którą posiadały dzieła realizowane we współpracy z Hrabalem; również reżyser przyznawał, że bardzo brakowało mu artystycznego wsparcia pisarza. Razem Hrabal i Menzel stworzyli najbardziej znany i doceniany pisarsko-filmowy duet w historii czechosłowackiego kina.
Oprócz Hrabala Jiří Menzel sięgał również po dzieła innych autorów. Do jego najbardziej znanych filmów należy Kapryśne lato na podstawie klasycznego dzieła Vladislava Vančury. Škvorecký napisał o Menzlu, że „wśród filmowców jest chyba najbardziej oddanym sługą literatury czeskiej”.
Szczególny gość Kina na Granicy
Dla Kina na Granicy Jiří Menzel jest twórcą szczególnym. Swoją obecnością zaszczycił pierwszą edycję naszego Przeglądu, a w kolejnych latach wielokrotnie prezentowaliśmy jego filmy. Jego wizytę w Cieszynie wspomina nasza dyrektor, Jolanta Dygoś:
„Pierwszy w 1999 roku przyjechał Jiří Menzel. Bardzo nam schlebiało, że przyjął zaproszenie na zupełnie nieznaną imprezę i – powiedzmy sobie szczerze – do prowincjonalnego Cieszyna. Wcześniej uprzedzano mnie, że zachowuje się jak gwiazda hollywoodzka. Odpowiadałam, iż przez trzy dni jestem gotowa robić nawet za czerwony dywanik i rozpuszczać go do woli, a potem w Pradze niech sobie z nim robią, co chcą. Opinie te się nie potwierdziły, a pan Menzel okazał się niezwykle sympatycznym, otwartym i dowcipnym człowiekiem, gotowym uczestniczyć bez zastrzeżeń i fochów w programie, który mu zaplanowaliśmy. Prawdopodobnie owe uprzedzenia na jego temat wzięły się stąd, że wszyscy pamiętali o incydencie na festiwalu w Karlowych Warach, gdzie rózgą pobił pewnego producenta (moim skromnym zdaniem miał rację, no i wykazał fantazję iście ułańską)”.
[Anna Maślanka]
[Zdjęcie główne: Paul_Katzenberger / Wikimedia Commons]