Bourák w reżyserii Ondřeja Trojana to gangsterska komedia z muzyką w tle. Rock’n’roll łączy się tu z czarnym humorem, a wątki miłosne z sytuacyjnym absurdem. Scenariusz to dzieło Petra Jarchovskiego.

Pandemia nadała mu nowe znaczenie

Jedną z bohaterek filmu jest nastoletnia Kamila, która usiłuje uratować małżeństwo swoich niedojrzałych rodziców – podstarzałego ojca-rockandrollowca (tytułowy Bourák – w tej roli Ivan Trojan) i ślepej na wszystko matki.

Zdaniem reżysera i producenta Ondřeja Trojana w dobie pandemii i kwarantanny historia zyskała nowy wymiar: „Obecny dziwny czas, gdy zostaliśmy zamknięci w swoich bańkach, pokazał, jak ważna w tak niepewnych momentach jest rodzina. I nawet jeśli jest niedoskonała, warto o nią walczyć, bo w rodzinie łatwiej pokonać każdy kryzys” – cytuje jego słowa portal novinky.cz.

Macháček w scenach akcji

Obok Ivana Trojana w filmie pojawia się także inny popularny czeski aktor – Jiří Macháček. Wciela się on w prowincjonalnego mafioza i właściciela kasyna, Rudę.

Rola okazała się dla niego spełnieniem dziecięcych marzeń: „W wieku dziesięciu czy czternastu lat człowiek myśli sobie, że jak już wystąpi w filmie, to w scenach akcji i bójkach. U mnie to marzenie spełniło się w wieku, kiedy już powoli tracę lamparcią zwinność, więc bardzo się cieszę – że nie stało się to w wieku lat osiemdziesięciu” – żartuje.

Wyczyny aktorskie Macháčka doceniła Petra Nesvačilová, filmowa żona Rudy: „[Jirka] świetnie zagrał mojego męża Rudę. Jego Ruda to naprawdę idiota”.

Praca i zabawa na planie

Nesvačilová bardzo miło wspomina zdjęcia do filmu, mimo że przerysowana stylistyka komedii wymagała również od aktorów sporo pracy. O samym Bouráku mówi: „To film Ondřeja Trojantina”. I zaprasza wszystkich do kina, by dowiedzieć się, dlaczego. A my zapraszamy do obejrzenia zwiastuna!

[Anna Maślanka]
[Zdjęcia: materiały dystrybutora / Falcon]