Czterdziestoletni Ja gardzi żoną i sąsiadami z bloku. Ze złością wykrzykuje: Każdy metr ulicy, każdy przechodzień, każdy dom mnie upokarza, obraża! Z żoną kłóci się o niedogotowane jajko i zgubioną skarpetkę. Bardziej dusi się brakiem przestrzeni życiowej niż dymem z papierosów, których palenie co rusz chce rzucić. Każdy jego dzień jest podobny do poprzedniego, a wyjście z domu zawsze kończy się atakiem szczekających psów lub zatrzymaniem przez milicję. Złamany przez system mężczyzna znajduje się na granicy rozpaczy. Ukojenie przynoszą mu jedynie fantazje erotyczne z kobietami zza ściany, ilustrowane wzniosłą muzyką Bacha. Ja nazywa się Michaś Miauczyńskia, a jego nieumiejętność życia z innymi ludźmi ukształtowała się już w dzieciństwie. Życie wewnętrzne to film o dysfunkcyjnym małżeństwie i kryzysie zniewolonej osobowości. Gorzka komedia społeczna z ciekawą kreacją aktorską Wojciecha Wysockiego.
Marcin Radomski
Projekcja organizowana jest w ramach obchodów 70lecia WFDiF