Ekranizacja powieści brytyjskiego pisarza Johna Waina, ikony buntu przeciw społecznym konwenansom, przeniesiona w świat Polski wczesnych lat 80. Artur (Roman Wilhelmi) wyprowadza się z domu, zostawia pracę na uczelni i żonę (Beata Tyszkiewicz) z dwojgiem dzieci. Całe dnie spędza na dworcu kolejowym, sypia w okolicznym hotelu. Przeżywa załamanie? Oszalał? A może tylko, pod wpływem filozofii egzystencjalnej, dostrzegł absurd życia? Zrozumieć go próbuje spotkany przypadkiem dawny znajomy (Władysław Kowalski), wynajęty przez niego psychiatra (Janusz Zaorski) oraz żądny sensacji reporter (Jan Englert). Szukający wolności Artur czuje się coraz bardziej osaczony… Choć w kadrach Mniejszego nieba łatwo rozpoznać architekturę wrocławskiego Dworca Głównego, opowiedziana przez Janusza Morgensterna historia mogłaby dziać się gdziekolwiek (film kręcono również w Budapeszcie i Lipsku) i kiedykolwiek. Szczególnie wtedy, gdy wrażliwa jednostka próbuje zerwać z systemem, który na to nie pozwala.
Adam Kruk