W swoim drugim pełnometrażowym filmie Wojciech Nowak pokazuje rozdwojony postkomunistyczny świat, w którym na zmianę słychać Zdzisławę Sośnicką i Paragraf 22, a dawne autorytety zastąpiła Neve Campbell, uwodzicielsko spoglądająca z powieszonego na ścianie plakatu. W tym świecie, jeśli nie masz forsy, możesz sobie co najwyżej „zagwizdać na księżyc”. Tak przynajmniej uważa ambitny Arek (Marcin Dorociński w jednej z pierwszych ról), który z bokserskiego ringu trafia prosto do szpitala. Choć, jak zauważa lekarz, „nawet Piotrowski nie miał takich warunków”, to wrodzona wada serca przekreśla świetnie zapowiadającą się karierę chłopaka oraz jego jedyną szansę na wyrwanie się z biedy. Mimo to Arek wciąż chce od życia czegoś więcej niż to, co ma mu do zaoferowania miejscowe technikum samochodowe i grzebiący w śmietniku ojciec alkoholik. Gdy mafioso namawia go do kradzieży kolekcji złotych monet, nie zastanawia się zbyt długo.
Marta Bałaga